Jak zrobić płatki do demakijażu? To chyba najprostsza rzecz na świecie! Demakijaż bez wody – na pewno się w nim zakochasz!
Nie wysuszają
Szukajcie płatków do demakijażu nienasączanych alkoholem. Niby to taki, taki … płatek, ale nasączony alkoholem będzie działać jak bomba z opóźnionym zapłonem. Codzienne stosowanie alkoholu nie jest dobre i prędzej czy później skóra ten alkohol odczuje – będzie się łuszczyć, świecić i czerwienić. Oczywiście tego uczucia mega oczyszczenia po takim „wyżeraczu” nic nie zastąpi, ale skóra naprawdę będzie cierpieć.
Nawilżają
Dodatek olejów do płatków do demakijażu zwiększa ich walory pielęgnacyjne i oczyszczające. Dlatego coraz częściej płatki do demakijażu są nasączane naturalnymi olejami, np. olejem ze słodkich migdałów lub oliwą z oliwek. Przy tym wcale nie są tłuste ani nie zostawiają skóry lepkiej i tłustej!
Dobrze oczyszczają
Zawsze myślałam, ze płatki do demakijażu to bardziej gadżet i że z założenia nie mogą być skuteczne. Na szczęście moje obawy się nie potwierdziły. Nie dość, że płatki ładnie radzą sobie z makijażem (nawet tym wodoodpornym), to całkiem nieźle oczyszczają skórę przez dodatek kwasu salicylowego lub mlekowego. Polecam te zwłaszcza z kwasem mlekowym – nie dość, że bardzo dobrze oczyszcza pory, to jeszcze rozjaśnia cerę!
Osobiście polecam płatki do demakijażu Labell dostępne w Intermarche. Nie są znane, ale bajecznie dobre i naprawdę tanie. Znajdziecie je w gazetce Intermarche z produktami „WARTO WYBRAĆ”.
Praktyczne
Płatki do demakijażu zdecydowanie sprawdzają się na wyjazdach. Są poręczniejsze niż wielkie i ciężkie butle płynów do demakijażu czy tłustych mleczek. A te po drodze często lubią się wylać i zalać resztę kosmetyków. Po co robić sobie problemy, po co się frustrować?
Pudełko czy folia?
Zdecydowanie wybierajcie płatki pakowane w plastikowych pudełkach! Macie gwarancję, że nawilżający płyn nie wyleje się, a szczelne zakręcenie opakowania zapobiegnie wysuszeniu płatków. Na płatki pakowane w folie szkoda pieniędzy – i tak wyschną tak szybko, że nie dotrzesz nawet do połowy opakowania.
Jak zrobić płatki do demakijażu?
- 2 łyżki oleju z pestek winogron
- 1 łyżka dowolnego płynu micelarnego
- 40 g wody różanej
- 40 płatków kosmetycznych
- 1 szklany słoiczek
Do słoiczka wlewamy olej, płyn micelarny i wodę różaną. Mocno mieszamy. Pakujemy w słoiczek ściśle płatki kosmetyczne. I już.
- Na nasze płatki do demakijażu domowej roboty świetnie nada się … opakowanie po drogeryjnych płatkach do demakijażu ;)
- Świetnym dodatkiem do płatków do demakijażu są: hydrolaty (zwłaszcza lawendowy i oczarowy!), witamina A i E w kroplach, olejki eteryczne (1-2 krople max!)
- Zamiast wody różanej spokojnie możemy użyć zwykłej, przegotowanej wody, wody mineralnej lub wody destylowanej.
- Gotowe płatki do demakijażu domowej roboty zużyć w ciągu miesiąca. Na pewno nie będzie to trudne ;).
Good luck!
Wpis powstał w ramach współpracy z Intermarche.
Brak komentarzy