Beznadziejne zachowanie gości weselnych – [najgorsze TOP 10]

Beznadziejne zachowanie gości weselnych, czyli gdy puste koperty nie są najgorsze! Do tego wredne komentarze po weselu, chamska świadkowa, awantury – enjoy!

Beznadziejne zachowanie gości weselnych

Czytając niektóre historie o zachowaniu gości na weselu włos się na głowie jeży! Beznadziejne zachowanie gości weselnych to temat bardzo szeroko komentowany na forach nie tylko przez innych gości. Ale również przez Państwo Młodych.

Czemu tak się dzieje? Czemu ślub i wesele są często okazją do przysłowiowego „wbicia szpili”?

Ciężko odpowiedzieć na to pytanie, zwłaszcza, gdy ma się z gośćmi dobre lub neutralne stosunki. Bo na wesela i śluby nie zaprasza się swoich wrogów, osób, na których kiedyś się zawiedliśmy, pokłóciliśmy czy po prostu nie lubimy.

Czasem odnosi się wrażenie, że impreza weselna jest doskonałą okazją do zrobienia Młodym, rodzicom Młodych lub organizatorom imprezy – po prostu na złość. Mówimy tu o zachowaniu na zasadzie: gościowi „siądzie na nosie”, wstanie lewą nogą albo z czystej zazdrości stwierdzi: a co mi tam, nie może być za słodko.

Poniżej beznadziejne zachowanie gości weselnych, które niejako same wpisały się w kategorie tradycji i klasyki wesel.

Brak potwierdzenia przyjścia na wesele

Każdemu się może odechcieć, każdemu może coś wypaść, nie każdy może mieć czas na imprezy. Jednak w dobrym tonie jest co najmniej na tydzień przed uroczystością zapowiedzieć swoją nieobecność na weselu.

Niestety, dużo osób uważa, że taka dezorganizacja wesela i podejście:„parę osób w tę, czy w tę” nie zrobi Młodym różnicy. Ano zrobi. Nie tylko w kwestiach finansowych dla Nowożeńców, ich rodziców, ale także dla osób „na zapleczu”, które przygotowują jedzenie dla … pustych miejsc przy stole. Będzie to bezdyskusyjnie traktowane jako brak szacunku, co na 100% położy się cieniem na przyszłej relacji.

Nie pojawienie się na weselu –

po wcześniejszej deklaracji przybycia na 100%

Historia oparta na faktach.

Wesele trwa od półgodziny. Są puste miejsca przy stole tam, gdzie Młodzi spodziewają się swoich znajomych.

W końcu Nowożeńcy dzwonią do gości:

P.M.: „To gdzie jesteście?”

Goście: „Będziemy za parę minut! Jesteśmy w drodze! Mówię Ci, jakie korki…”

P.M.: „Ok, czekamy z niecierpliwością.”

Po czym goście nie przyjeżdżają (bo od początku nie mieli zamiaru przyjechać), siedzą sobie na działce i Młodym opowiadają bajkę, że „babcia sobie nogę złamała/porwało ich UFO/pies się rozchorował”. Takie zachowanie jak najbardziej kwalifikuje się do kategorii najbardziej beznadziejnych zachowań gości weselnych.

Puste koperty, koperty z pociętą gazetą na weselu

Tutaj brak komentarza, chamstwo w czystej postaci. Zaleca się natychmiastowe urwanie kontaktu.

Równie słabe jest „przypadkowe” (czytaj: celowe) zapomnienie prezent lub obietnice, że kiedyś coś na pewno Młodzi dostaną (czytaj: nigdy), ale dzisiaj, to cóż. Już lepiej wcale się nie odzywać i nie składać obietnic bez pokrycia.

Narzekanie na wesele, szerokie komentowanie wesela

Obrzydliwy tort.

Beznadziejny pierwszy taniec z beznadziejną piosenką.

Brzydka suknia, a Pan Młody wygląda jak pokraka.

Przyżydzili na atrakcjach vs. „skont oni majo na to wszystko pinionszki.

Te uwagi są często rzucane nie tylko po zakończonej imprezie, ale też … mówione w trakcie wesela w twarz rodzicom Państwa Młodych albo samym Nowożeńcom! Aż człowieka świerzbi, by odpowiedzieć na takie zaczepki, ale po co wdawać się w dyskusję z takimi osobami?

Jeśli coś nam naprawdę nie pasuje, źle się bawiliśmy lub po prostu chcemy sobie trochę ponarzekać na wesele – róbmy to w domowych pieleszach.

Mordobicia, awantury, kłótnie rodzinne na weselu

Wszelkie bójki, kłótnie na tle politycznym i religijnym, obrzucanie się błotem i wyzwiskami nie powinny mieć miejsca.

Niektórzy powiedzą, że takie są skutki alkoholu, a inni będą się cieszyć, że „wreszcie coś się dzieje”, gdy powieje nudą. Naprawdę lepiej na imprezie weselnej ugryźć się z język i wyjaśnić sobie wszystko kiedy indziej. I to na osobności.

Fochy, pretensje i gwiazdorzenie świadkowej

Wbrew pozorom – bardzo często się to zdarza! I to zwłaszcza wtedy, gdy na świadkową wybiera się … najlepszą przyjaciółkę!

Niestety (albo na szczęście) właśnie śluby i wesela bardzo często weryfikują znajomości i przyjaźnie. Czy warto utrzymywać kontakt z kimś, kto zazdrości do nieprzytomności, nagle staje się wredny, nieprzyjemny i chamski? Albo z kimś, kto psuje całą imprezę, bo ma taki kaprys i nagle stwierdza, że w sumie to „odpowiednia pora” na wywlekanie żali i pretensji Młodym, bo „dzisiaj mają za dobrze”? Odpowiedź wydaje się oczywista.

Brak przyjaciółki lub przyjaciela na weselu

O ile nie ma naprawdę ważnego powodu, to często brak tak ważnej osoby na weselu może być traktowanie jak potwarz i przykrość dla Młodych.

Wesele i ślub to nie spontaniczne wyjście na pizzę, tylko uroczystości planowanie na długo „przed”, o których najszybciej dowiadują się najbliżsi. Czasem nawet na parę lat przed! W dobrym tonie jest wtedy przesunąć sobie „mega ważną” wizytę u kosmetyczki czy wyjście na miasto z kumplami. I jednak nie olać najważniejszych chwil w życiu przyjaciółki czy przyjaciela. A jednak … taka sytuacja ma miejsce BARDZO często. Dlatego brak przyjaciółki lub przyjaciela na weselu po prostu BOLI!

Biała suknia gościa weselnego

Zwłaszcza, gdy jest biała, długa i strojna, oraz gdy krojem wygląda jak suknia ślubna.

Jeśli nie chcesz robić Pannie Młodej przykrości i konkurencji o atencję, to załóż sukienkę, która bardzo odbiega fasonem od tej ślubnej. Oczywiście nie każda Panna Młoda będzie mieć z tym problem, ale … po co niepotrzebnie wprowadzać innych w zamęt i zakłopotanie?

Biała suknia weselna gościa może też działać na zasadzie „zmyłki” dla kamerzysty i fotografa, który „przypadkiem” może pomylić Pannę Młodą z gościem.

Krytyka przyjęcia weselnego i porównywanie wesel

To, że na pierwsze danie powinien wjechać rosół, powinny być półmiski, powinno być disco-polo, a pierwszym tańcem powinien być walc. I tysiąc innych „powinno być, a nie ma!”. Bo tak było u Kaśki, a tutaj tego brak …

Nikt nie lubi porównań, a zwłaszcza takich, w efekcie których wypadamy gorzej –

mimo tego, że w naszej ocenie zabawa była przednia.

Pamiętaj! Wesele i ślub to nie festiwal wymagań i porównań: kto ma lepiej, kto ma gorzej. Młodzi naprawdę się starają, by ugościć swoich gości podłóg swoich możliwości. Dlatego oficjalna krytyka przyjęcia weselnego powinna ustąpić życzeniom wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia. Tylko tyle i aż tyle!