Rozszerzone pory to zmora niejednej kobiety oraz wielu mężczyzn. Sprawiają, że skóra wygląda jak nakłuta szpilką. Cera ma niejednolitą strukturę i sprawia wiele problemów pielęgnacyjnych. Oto sposoby na zmniejszenie rozszerzonych porów.
Jak wyglądają rozszerzone pory?
Pierwszym skojarzeniem jest owoc truskawki. Skóra nie jest jednorodna i „podziurawiona”.
Rozszerzone pory często mylone są z wągrami – i słusznie, gdyż w rozszerzonych porach gromadzi się łój, pozostałości po makijażu i pot. Do całego zamieszania dochodzą procesy utlenienia i to właśnie one odpowiadają za powstanie czarnych punkcików.
O ile pozbycie się wągrów jest możliwe poprzez stosowanie odpowiednich kosmetyków, tak rozszerzone pory są rzeczą ciężką (o ile nie niemożliwą) do usunięcia.
Rozszerzone pory są nie tylko problemem estetycznym. Ciężko sobie z nimi poradzić zwykłymi preparatami kosmetycznymi, a zwykły makijaż prezentuje się przy porowatej cerze nieciekawie. Podkład, puder i róż wchodzą w pory, dodatkowo je podkreślając , co budzi dodatkową frustrację.
Rozszerzone pory – akceptacja czy walka?
Najłatwiejsza sprawa, a równocześnie sprawiająca najwięcej wysiłku, to po prostu zaakceptowanie tego stanu rzeczy. Faktura skóry jest sprawą dziedziczną i jeśli skóra Twoich rodziców jest porowata to istnieje duże prawdopodobieństwo, że i Ty będziesz mieć taką cerę.
Pory są nieodłącznym elementem naszej skóry. Dzięki nim skóra oddycha, usuwa pot i sebum, więc pory są warunkiem koniecznym do tego, by skóra funkcjonowała prawidłowo.
Przeczytaj też o SPOSOBACH NA ZASKÓRNIKI.
Jeśli widok porów stanowi jednak większy problem, pamiętaj o regułach odpowiedniej pielęgnacji skóry.
- Unikaj parówek do twarzy. Gorąco powoduje rozszerzenie porów i częste zmiany temperatury powodują, że pory skórne „szaleją” i tracą zdolność do zwężania się. PARÓWKA DO TWARZY – SZKODZI CZY POMAGA?
- Chroń się przed słońcem. By nie pogłębiać problemu rozszerzonych porów, stosuj filtry do twarzy, które ochronią skórę przed szkodliwym promieniowaniem.
- Chłódź skórę. Stosowanie chłodnej wody oraz delikatny masaż skóry kostkami lodu zwęzi pory.
- Regularny peeling. Peeling enzymatyczny bądź mechaniczny usunie martwe komórki naskórka, które zatykają pory.
- Lekkie kremy. Kremy o lekkiej konsystencji umożliwiają lepsze oddychanie skóry, dzięki czemu „nie dusi się” ona pod warstwą oleju mineralnego, wosków, silikonów czy wazeliny.
Pororeksja
Niestety media wykreowały smutny wizerunek cery idealnej (ba, nie widać na niej choćby jednego pora!), co spowodowało, że każdy z nas patrzy na siebie bardziej krytycznie.
W ostatnich latach u wielu ludzi zdiagnozowano pororeksję – zaburzenie psychiczne, polegające na wiecznym dążeniu do posiadania idealnej cery i dopatrywaniu się u siebie niedoskonałości skórnych – jak np. porów.
Pororektyczki notorycznie chodzą na zabiegi złuszczające i nie lubią, gdy ktoś patrzy się na ich cerę, gdyż wydaje im się, że Ci widzą tylko rozszerzone pory.
Rozszerzone pory – kosmetyki i zabiegi
- Glinki kosmetyczne – ściągają, oczyszczają pory z zanieczyszczeń, wysuszają wypryski, regulują wydzielanie sebum (zwłaszcza glinka czarna i zielona). JAKA GLINKA KOSMETYCZNA – BĘDZIE DLA MNIE NAJLEPSZA?
- Kwas salicylowy, migdałowy – występujące w tonikach i kremach ściągają pory i dogłębnie je oczyszczają; zabiegi na bazie wyższych stężeń spłycają pory
- Retinoidy naskórne – pochodne witaminy A biorą udział w odnowie naskórka i spłycaniu blizn i porów
- MASECZKA Z WĘGLA AKTYWNEGO – ABSOLUTNY GENIUSZ! Odkurzacz zaskórników, świetnie oczyszcza rozszerzone pory. Must have dla osób z rozszerzonymi porami! Możesz nią też myć zęby – będą bielsze!
- KOKONY JEDWABNIKÓW – zastąpią każdy peeling i szczoteczkę do oczyszczania twarzy. Wysysają brud z porów (to nie żart), sprawdź efekty przed i po, gorąco polecam :)!!!
- Szczoteczka do mycia twarzy – dogłębnie oczyszcza pory, przyczynia się do ich odblokowania i dzięki temu pory mogą ulec zwężeniu. Taką szczoteczką jest np. słynna szczoteczka CLARISONIC
- Mikrodermabrazja – spłyca pory i blizny, niweluje przebarwienia potrądzikowe, polecam zwłaszcza domową mikrodermabrazję
- Peeling kawitacyjny – oczyszcza i dezynfekuje skórę, może dać zadowalające rezultaty przy cerze z mniej rozszerzonymi porami
Rozszerzone pory – makijaż
- Na wielu stronach polecane jest stosowanie silikonowej bazy pod makijaż, jednakże pamiętajmy o tym, że mogą być problemy z jej usunięciem. Silikony mają skłonność do zalegania w porach i często też je zapychają, co skutkuje powstawaniem krost i pryszczy.
- Nie jest polecane używanie pudrów w kamieniu oraz fluidów, których efekt wygładzający jest krótkotrwały, po czym skóra wygląda gorzej niż przed nałożeniem kosmetyku. Należy omijać również szerokim łukiem kosmetyki perłowe i zawierające drobinki rozświetlające, które bardzo podkreślają rozszerzone pory.
- Dobrym wyjściem jest stosowanie sypkich pudrów mineralnych, które są bezpieczne dla skóry i bardzo dobrze kryją wszelkie niedoskonałości skóry. Nakładając puder starać się stosować ruchy okrężne – tak, by kosmetyk dobrze i równomiernie pokrył cerę.
Ciekawy artykuł. Nie chce was martwić, ale mimo zabiegów, rozszerzone pory zawsze będą widoczne- mniej lub bardziej ale zawsze. Taka juz uroda cery mieszanej i tłustej. Nigdy nie będzie wyglądać idealnie jak z obrazka. Pozdrawiam.
tłusta cera czy mieszana ma tez swoje zalety – później się starzeje i dostaje zmarszczki :)
Ja zdecydowanie polecam zab.silkpeel, idealnie złuszcza stary naskórek, spłyca pory,wygładza ,a dodatkowo w tym samym czasie Pani kosmetolog wprowadza odpowiednią mieszanke/serum dobrane do potrzeb klientki.Bardzo chwalę ten zabieg jest krótki,bezbolesny,efekty widać natychmiast i utrzymuja się ok 4 tyg. Nastenie używam w odstepach między zabiegami monodermę z wit c lub e ,którą również nabyłam w tym gabinecie(kosmedica ul.Piękna).
Naprawdę super miejsce i Panie:) Mają w sprzedaży kosmetyki z is clinical i image.
To kolejny raz kup sobie w aptece witamine A+E w kapsulkach, ktore nakluwa sie szpilka, a olejek naklada na twarz. Wydaje mi sie, ze dziala, choc predzej jest to zasluga nosnika. Koszt ok 5zl/30 zabiegow. Mozna tez kawalek multiwitaminy plusz rozpuscic w lyzeczce kremu – wit. C wyraznie rozjasnia i ujednolica kolor. Koszt 10-70gr za zabieg. Pozdrawiam
Będą zawsze widoczne… Tak masz racje ale lepiej mieć drobne, małowidoczne pory (które, jak na początku artykułu jest napisane, są potrzebne) niż ogromne kratery na twarzy…. a proste zabiegi nie są ani zbyt drogie ani czasochłonne jeśli chodzi domowe receptury :) ja mam dodatkowo problem z uczuleniem na słońce- pierwsze promienie wiosennego słońca i już dostaje plam na twarzy :/ a dzięki niektórym preparatom udało mi się trochę je wybarwić :) takie dobre 2 w 1 :) pozdrawiam
mieszanej i tłustej?ja mam suchą i rozszerzone pory :(
Jak dobrze być facetem i nie mieć takich problemów ;-) My generalnie mamy dezodorant i may wszystko gdzieś :D
to sie mylisz, faceci też maja pory
roku chyba <lol>
FBJ, nie rozumiesz. Tristanowi chodzi o nastawienie. Nie wszystko dla wszystkich będzie problemem, nawet jeśli prawie wszyscy z nas mają rozszerzone pory :D
dla polskich facetów to jak oni wyglądaja nie jest problemem, ale zadbaną kobiete to chca miec, dlatego nigdy nie związałam się z Polakiem – hipokrytą
Hipokrytka- polaczka cebulaczka
gdybyś miał to gdzieś to nie traciłbyś czasu na czytanie artykułu a już na pewno na zamieszczanie komentarzy
A ja slyszalam, ze krem ściągający pory to marzenie każdego ekshibicjonisty
Tylko jak widzicie to u dziewczyny to nie macie tego gdzieś! Od razu jest, że brzydka i o siebie nie dba
Fajnie opisane :( szkoda, że nie da się tego wyeliminować na wieki :(
[…] Najpopularniejsza i najsilniej działająca z glinek. Swój zielony kolor zawdzięcza obecności jonów żelaza dwuwartościowego (Fe2+). Wykazuje właściwości antyseptyczne i hamuje namnażanie się bakterii fermentacyjnych i gnilnych. Zdolności dezynfekcyjne glinki zielonej znalazły zastosowanie w leczeniu trądziku pospolitego, ze zmianami ropnymi i zaskórnikami. Dogłębnie oczyszcza pory oraz reguluje wydzielanie sebum. Ściąga rozszerzone pory. […]
[…] rano i wieczorem. Można spłukać po 10 minutach. Efekt? Systematyczne stosowanie toniku zwęża rozszerzone pory, odświeża i odżywia […]
Faceci też mają rozszerzone pory kolego i też powinni o siebie dbać! Tak samo wasza skóra potrzebuje pielęgnacji jak i u kobiet.
p……..nie
Dokładnie, i później chodzą takie flejtuchy z pryszczami, łupieżem, włosami na plecach i dziwią się, że żadna na nich nie spojrzy.
Nie no … jakaś spojrzy :D ale nic z tego nie wyniknie.
ale za to sa tez plusy cery mieszanej oraz tlustej. Starzeje sie o wiele wolniej niz skora normalna czy sucha !
Dokładnie. Powiem wam tak dziewczyny ( nie ja pierwsza, nie ostatnia zresztą):
W liceum miałam mniejszy lub większy trądzik, świecącą cerę, dosyć duże pory – normalka dla tego typu cery. Syfki pojawiały się nawet po 20tce- zależnie od diety, stresu itepe. Pory zostały – choć wypielęgnowana i dobrze odżywiona cera wygląda naprawdę dobrze i tylko w naszych głowach jest przeświadczenie, że każdy dokładnie wpatruje się w naszą skórę a w oczach ma lupę. ;-) Makijaż – rzadko nakładam podkład na całą twarz bo po prostu pory są bardziej widoczne i musiałabym nałożyć jakąś mega bazę i zrobić sobie maskę. Podkład – idealnie dopasowany- nakładam tylko na te fragmenty twarzy ( w maleńkiej ilości) które są przebarwione – tak aby uzyskać efekt jednolitego koloru. Prawda jest taka, że żaden podkłąd – oprócz tych profesjonalnych pod flesz i kamerę- nie zrobi z porowatej twarzy idealnej porcelanki. A te profi kosmetyki też nie wyglądają dobrze z natrualnym świetle czy w …. biurowej przestrzeni hehe. A teraz najlepsze i najmilsze dla nas- kobiet:
Dziś mam 34lata i …. lubię swoją twarz w lustrze. Bo tej twarzy mogę dać max. 26-27 – tak też mnie oceniają ludzie.I nie piszę tego żeby tu się chwalić- nie mam po co- a Wy i tak mnie nie znacie- możecie wierzyć lub nie. Moja skóra jest gruba i bardzo elastyczna- przez to zmarszczki nie tworzą się łatwo – póki co ich nie mam. Przy szerokim uśmiechu widać ich zarys wokół oczu – tak- widać- gdzie będą się tworzyć i …pogłębiać z wiekiem.Ale poza tym? Rewelacja- skóra jest napięta na kościach policzkowych i podbródku- wszystko się trzyma – czoło gładkie choć nadal tłuste i świecące, jeśli zapomnę pudru ;-) Naprawdę- ta cera procentuje z wiekiem. Nie wiem ile Wy macie lat, ale same zobaczycie- jako 30tki i 40tki będziecie szczęśliwe że natura tak łagodnie się z Wami obchodzi. Łatwo jest narzekać kiedy się ma te naście i 20cia. Ale potem- potem jesteśmy wdzięczne za naturalnie przedłużoną młodość. Głowa do góry ! ;-)
Nie masz pojęcia Alu, jak bardzo ucieszyło mnie to co napisałaś, od kilku lat walczę o idealną cerę i non stop narzekam na to że jest ona tłusta:( z zazdrością zerkam na koleżanki które mają piękną czystą cerę bez porów i zaskórników ja zawsze przy nich się kiepsko prezentuję i strasznie krępuje, mam 24 lata i teraz zamiast się martwić czekam aż one z zazdrością za kilka lat na mnie spojrzą :) w koncu zmarszczki są gorsze niż malutkie pory hihi Dzieki!!
[…] masować skórę okrężnymi ruchami. Największą uwagę zwrócić na miejsca problemowe: rozszerzone pory, zaskórniki, wągry, plamy potrądzikowe, tworzące się […]
[…] bycia EKO. Kosmetyki z wyciągami z roślin świetnie łagodzą podrażnienia, rozjaśniają i zwężają rozszerzone pory. Odmładzająco działa również zielona herbata czy wściekle zielona i szalenie odżywcza […]
A ja czasami mam cerę idealnie gładziutką, a czasami mam pory mocno rozszerzone. Wydaje mi się, że duże znaczenie ma dieta, czyli to, co akurat jemy, czy jesteśmy dobrze dowitaminizowani, czy jesteśmy wyspani, wypoczęci i jaka jest temperatura otoczenia… Wiem, bo używam pudrów rozświetlających i czasami wyglądam w nich super, a czasami koszmarnie…
Cera zmienną jest ;)
[…] stresujących dniach w pracy czy na uczelni. Natomiast dodatek glinki lub mąki w maseczce zwęża rozszerzone pory […]
Ja ostatnio zaczęłam myć twarz szarym mydłem i muszę przyznać ,że widzę efekty. Robię to od tygodnia (najpierw oczywiście musiałam je trochę wycisnąć), stosuję też maseczkę oczyszczającą, peeling, tonik zawężający pory i krem też zawężający pory. Przez pierwsze 3 dni chodziłam z czerwonym nosem ale teraz jest ok a pory nie zwiększyły się, ani nie ściemniały. No i nie ma siły, trzeba myć twarz zawsze rano i wieczorem choćby nie wiem co. Wczesniej stosowałam wszystkie kosmetyki oprócz szarego mydła i nic mi to nie dawało. Po trzech dniach było to samo. Także naprawdę polecam.
Też kiedyś myłam buzię szarym mydłem i faktycznie dawało takie efekty, jak żaden żel do mycia twarzy. Ale trochę wysuszyło buzię. Cieszę się, że znalazłaś swój sposób i oby Ci służył jak najdłużej! Pozdrawiam ;)
[…] na rozszerzone pory i […]
[…] Sposoby na rozszerzone pory! […]
[…] Parę zmiksowanych truskawek zmieszać z ubitym białkiem jaja kurzego i paroma kroplami soku z cytryny. Maseczkę nałożyć na 10-15 minut, po tym czasie dokładnie zmyć. Truskawki pomogą usunąć przebarwienia potrądzikowe, cytryna doda cerze blasku, a białko jaja zwęzi rozszerzone pory skóry. […]
[…] SPOSOBY NA ROZSZERZONE PORY! […]
[…] SPOSOBY NA ROZSZERZONE PORY […]
[…] SPOSOBY NA ROZSZERZONE PORY! […]
Ciekawy artykuł. Wypróbuję Twoje domowe sposoby.
[…] SPOSOBY NA ROZSZERZONE PORY! […]
Odkąd pamiętam, zawsze miałam bardzo widoczne pory…do tego pomimo moich starań zapychały się a więc dodatkową zmorą były zaskórniki i pryszcze ;/ Leczyłam się też antybiotykami, bez rewelacji, jak tylko przestawałam je brać, pryszcze pokazywały się znowu. Ostatnio z polecenia mojej koleżanki z pracy trafiłam do gabinetu dr Parda w Zalesiu Górnym pod Warszawą, super miejsce takie klimatyczne SPA. Jestem już po kilku wizytach , naprzemiennie robiłyśmy peelingi i mikronakłuwanie i muszę przyznać, że nie spodziewałam się takiej poprawy, super, polecam.
Na rozszerzone pory, niemiło wyglądające polecam wszystkim polski peeling ziołowy Jadwiga. Jest to naprawdę świetna metoda na polepszenie wyglądu naszej skóry twarzy choć dość agresywna i silniejsza niż kwasy. w każdym razie warto spróbować a szczególnie teraz, kiedy nadchodzi zima i słońce świeci słabo. Latem nie powinno się tego wykonywać. No chyba, że ktoś nie wychodzi na słońce. Polski Peeling Ziołowy wg metody i patentu pani mgr Jadwigi Użyczyn jest zabiegiem głębokiego złuszczania opartym na składnikach roślinnych pochodzenia polskiego. Jest swietną alternatywą dla kwasów a efekty jego zastosowania, widoczne już po pierwszym zabiegu, przechodzą często najśmielsze oczekiwania.
wszystko fajnie tylko zapomniała pani napisać, że sam zabieg jest mocno nieprzyjemny, a po nim przez kilka dni skóra jest czerwona i nie da się jej dotknąć bo ma się uczucie jakby ktoś szpilki w nią wbijał.. a po kilku dniach zaczyna się łuszczyć bardzo mocno, więc polecam zrobić sobie taki peeling podczas urlopu, tak żeby nie wychodzić z domu i nikomu się nie pokazywać. :P z własnego doświadczenia wiem, że ten zabieg to koszmar. Ja robiłam go 3 razy i za każdym razem z większą niechęcią i strachem, a robiłam tylko dlatego, że efekty są super ale niestety krótkotrwałe i jak ktoś ma problemy ze skórą to one i tak powrócą. Pozdrawiam.
Naturalna witamina C działa na rozszerzone naczynka pod skórą, ale jest też pomocna przy ochronie skóry. Przy codziennej suplementacji dodajemy kolagen rybi na twarz.
Efekty są zadowalające, chociaż kuracja trwa 2-3 miesiące. Niestety do rozszerzonych porów skóry przyczyniają się bardzo toksyny z dymu tytoniowego, to zła wiadomość dla palaczy, warto wtedy zwiększyć dawkę witaminy C – tylko pochodzenia roślinnego, nie syntetyczną
Oczyszczanie skóry wbrew pozorom nie musi być trudne. Na tej stronie dermiblog.pl/jak-skutecznie-oczyscic-szkore/ jest kilka cennych rad, jak dbać o swoją skórę twarzy.
Jestem młodą osobą – 25 lat – moim największym problemem związanym z urodą były bardzo rozszerzone pory. Od zawsze strasznie się zatykały, przez co dodatkowo musiałam walczyć z trądzikiem i zaskórnikami. Stosowałam różne specyfiki, nawet te apteczne, lecz pomagały tylko na początku…z czasem moja skóra się do nich przyzwyczajała, i znowu było to samo ;/ Koleżanka ze studiów poleciła mi gabinet medycyny estetycznej ale uważałam, że jestem za młoda, żeby odwiedzać tego typu miejsca – nic bardziej mylnego! Jakiś czas temu zdecydowałam się odwiedzić gabinet dr Parda i nie żałuję. Pani doktor poleciła mi peelingi z mikronakłuwaniem, trochę się bałam ale zabiegi były właściwie bezbolesne. Jestem już po 2 wizytach i już teraz widzę dużą poprawę :D Nie sądziłam, że efekty będą widoczne tak szybko. Jestem bardzo zadowolona, że zdecydowałam się odwiedzić dr Parda :)
[…] JAK WYGLĄDAJĄ ROZSZERZONE PORY? […]
Na rozszerzone pory polecam zab silkpeel!!! Chodzę na niego od .ok 6 miesięcy/raz na miesiąc i skóra wygląda fantastycznie. Dodatkowo zab.nie jest bardzo drogi ;kosztuje 300zł+ew.pielęgnacja 50zł-raz na miesiąc można sobie pozwolić:) Po zab.pory zwężają się skóra cała poddana jest kontrolowanemu złuszczeniu. Efekt jest widocznu odrazu po zab. Skóra jest rozjaśniona,zdrowa+barrrdzo gładka. Uwielbiam to uczucie po zabiegu:) dodatkowo po nim wszystkie kremy ,serum/ wspaniale się wchlaniają i efekt jest podtrzymywany.
Od mniej więcej 17r.z. mam problem z cerą trądzikową, nigdy nie miałam
rozszerzonych porów natomiast po 24. urodzinach z moją względnie
gładką cerą stalo się coś strasznego: cała pokryta jest widocznymi
porami. Jestem załamana swoim wyglądem, straciłam całą motywację do
spotykania się ze znajomymi, praca stała się przykrym obowiązkiem
a mój zawód wymaga ciągłego kontaktu z ludźmi. Staram się dbać o
siebie ale wystarczy spojrzenie w lustro i cała motywacja do pracy
nad sobą znika. Niech ktoś mi kiedyś powód, że wygląd nie ma znaczenia
to parsknę szyderczym śmiechem. Bzdura!
Od mniej więcej 17r.z. mam problem z cerą trądzikową, nigdy nie miałam
rozszerzonych porów natomiast po 24. urodzinach z moją względnie
gładką cerą stalo się coś strasznego: cała pokryta jest widocznymi
porami. Jestem załamana swoim wyglądem, straciłam całą motywację do
spotykania się ze znajomymi, praca stała się przykrym obowiązkiem
a mój zawód wymaga ciągłego kontaktu z ludźmi. Staram się dbać o
siebie ale wystarczy spojrzenie w lustro i cała motywacja do pracy
nad sobą znika. Niech ktoś mi kiedyś powie,że wygląd nie ma znaczenia
to parsknę szyderczym śmiechem. Bzdura!
Nie narzekaj ja od 13 roku życia nie miałam nigdy idealnej cery mam mieszaną i taki jej urok. Przestań zawracać ciągle uwagę na to swojej nie doskonałości bo inni je też widzą. Ja nie ma super paznokci i włosów it Lecz np włosy dbam o nie bo mają super
objętość paznokietki krótkie z odżywką dłonie zadbane pięknie zrobiony makijaż oczu :-) usta też zaznaczone
Też miałam ten problem, ale zastosowałam radę z tego artykuły. Do makijażu używałam sypkiego pudru mineralnego. A dokładnie Velvet HD Earthnicity Minerals. Jest on bezpieczne dla skóry i bardzo dobrze pokrywa wszelkie niedoskonałości skóry. Gorąco polecam:)
Z wagrami na nosie i brodzie mecze sie od zawsze…staram sie sama robic zabiegi w domu.Najpierw nakladam maseczke rozgrzewajaca,po 10-15min zmywam ciepla woda,nastepnie przyklejam plasterki usuwajace wagry na nos i brode,po 10 min zdejmuje…jesli zostaja jakies wagry to wyciskam,najlepiej robic to w rekawiczkach zeby paznokcie nie mialy kontaktu ze skora. Po calym "zabiegu" nakladam bialko kurze (nie musi byc ubite)…trzymam na skorze ok 30min.Zmywam letnia woda,osuszam skore czystym recznikiem i nakladam lekki krem…ostatnio Nivea wypuscila na rynek lekki kremik,jest w sam raz…
Metoda ktora opisalam dziala…efekt czystej skory utrzymuje sie do ok 1,5-2tyg. Pozniej niestety trzeba powtorzyc…ale jak wiadomo,wagrow czlowiek nigdy sie nie pozbedzie…trzeba czyscic skore. Mam nadzieje,ze komus przyda sie moj sposob na walke z wagrami ;)
Ja rownież mam podobny problem …. Czytam tak wasze komentarze i stwierdziłam ,ze podzielę sie z wami moimi problemamami . Wiec od 16 roku życia mam problemy ze skóra ma twarzy , najpierw zaczęło sie do jakiś małych rożnych różowych i rożnych ropnych Chrost . I tak coraz gorzej i gorzej … ;( w wieku 18 lat poszłam pierwszy raz do kosmetyczki aby mi pomogła . Zrobiła mi mikrodermabrazja diamentowa , lecz po tygodniu moja twarz wygladała strasznie . Cała w małych wypukłych christach których nie da sie wydusić i nawet niczym usunąć czy zatuszować . Myślałam ze za pare dni mi przejdzie ,ale nie . Dziś mam 23 lata i nadal walczę z moja cera , próbowałam już wszystkiego i nie wiem dlaczego tak jest . Teraz boje sie iść do jakiej kolwiek kosmetyczki , bo sie boje ,ze może być jeszcze gorzej . Już niewiem co mam robić , tak zazdroszczę dziewczyna które maja taka ładna nie skazitelna twarz .
Kwas glikolowy- mozna zakupic jako preparat do mycia twarzy, stezenie musi byc 10-15%, 150ml kosztuje u dermatologa ok 190zl, lub inny domowy sposob na pory: zrobic paste z wody i sody oczyszczonej, wczesniej zrobic krotka parowke( wbrew powyzszemu art. nie robi szkod a wrecz przeciwnie :-P ) i paste nalozyc na miejsca w ktorych pory widac najbardziej, wmasowac powoli, po 2-3-min zmyc letnia (najlepiej przegotowana lub mineralna) woda, przemywac rumiankiem twarz zamiast woda i uwaga na to co jemy i pijemy! Z kawy najlepiej zrezygnowac…
To prawda, sama używam kwasu glikolowego i moja cera jest w o wiele lepszym stanie. Nie ma zaskórników inie jest tak tłusta. Polecam
Artykul bardzo podniosl mnie na duchu i pomogl mi spojrzec na siebie z przymruzeniem oka. Chetnie wyprobuje wszelkie zalecone metody!
W sumie dość długo walczyłam z rozszerzonymi porami na naprawdę różne sposoby, ale w końcu postanowiłam wybrać się do kosmetyczki w Vesunie w mojej częsci Krakowa i ona poleciła mi peeling migdałowy. Działa to całkiem sensownie. Ważna jest też oczywiście codzienna pielęgnacja.
Ja od zawsze miałam rozszerzone pory:( walczyłam z tym od lat. Efekty były ,ale mizerne . Stosowałam różne maseczki,korzystałam z zab.kosmetycznych ogólnie dostępnych, dopóki moja Pani kosmetolog nie namówiła mnie na zab.laserowy. Dokładnie korzystałam z Clear&brilliant-efekt Mega!!! oczywiście zabieg nie należy do najtańszych,ale warto.Po jednym zabiegu jest ogromna zmiana. Dla osób mających mniejszy portfel polecam silkpeel. aaaa przy okazji polecam tez gab.Kosmedica,który bardzo mi pomógł w walce z porami i zmarszczkami.
ja używam mgiełki matującej z pharmacare face expert i jestem bardzo zadowolona :D super mat, widać faktycznie zmniejszenie widoczności porów. moim zdaniem warto, zero podrażnień :)
Jasne, że walka z porami! To też moja największa bolączka od wielu lat. Ale na szczęście teraz jest tyle kosmetyków, które działają i tyle zabiegów… Uwielbiam mikrodermabrazję, później mam taką super gładką twarz. Cieszę się, że mój pan doktor Krajewski z http://estivance.pl/ doradza mi najlepsze zabiegi, bo sama bym się nie połapała chyba ;-)
Niestety nie ma skutecznego sposobu na rozszerzone pory. Można z nimi walczyć, ale bardziej chodzi o gładką, nawilżoną skórę niż ich całkowite usunięcie. Często chodzę na oczyszczanie, a rzadziej na mezoterapię do Kliniki Urody. Trzymam skórę na wodzy i jak na razie udaje mi się utrzymać w miarę ładną skórę, która nie wygląda na zanieczyszczoną.
Ja też od zawszę miałam skórę mieszaną ale fakt nie wyglądam na swojej lata :) chodzę od czasu mikrodermabrazje oraz używam oleju z czarnuszki i na noc oczyszczanie obowiązkowe. Peeling raz na 2 tygodnie oraz tonik ogórkowy itp
Na szczęście żadna ze mnie wielbicielka słońca więc krem z UV obowiązkowy latem makijaż to używam kosmetyków bardziej nawilżających i ciekawy artykuł lecz warto prócz oczyszczania pamiętać o nawilżaniu ja kiedyś z tym czyszczeniem przesadziłam ale teraz jest dużo lepiej.
Ja polecam naturalną kosmetykę Ale pod kontrolą:) fajnie to wygląda w Warszawie w salonie[ciach reklama!]. Dziewczyny pracują tam na samych linkach, hydrolatach i ekstraktach oraz olejkach mieszając je odpowiednio do problemu. Super sprawa.
Laser i tylko laser. Jedynie to mi pomogło spłycić rozszerzone pory. Po zabiegu odczulam znaczną poprawę, cera przestała się tak przetłuszczać, a co a tym idzie powstawało mniej pryszczy i wągrów i pory znacznie się zmniejszyły.
Dobre sposoby na rozszerzone pory! Bardzo dziękuję za ten wpis. Ja słyszałam, że zabieg Cosmelan może pomóc na rozszerzone pory, ale cena zwala z nóg :( Czekam na kolejny wpis o rozszerzonych porach (widzę, że temat podchodzi)!!!
[…] I najważniejsze: glinka kosmetyczna ściąga rozszerzone pory – SPRAWDŹ POPULARNE SPOSOBY NA ROZSZERZONE PORY. […]